Freescale Flexis: elastyczność to podstawa

Możliwości, wydajność i wyposażenie oferowane użytkownikom przez współczesne mikrokontrolery jeszcze kilka lat temu traktowane by były jako fantasmagorie. Teraz, bez większego trudu, każdy konstruktor ma szansę zastosować w swoim projekcie 32-bitowy mikrokontroler, ale wiąże się to zazwyczaj z koniecznością zmiany dotychczasowych przyzwyczajeń. Często powodują one, że wolimy „pomęczyć się” z dociążaniem stosowanego od lat 8-bitowca niż wykorzystać dostępne 32-bitowce. Firma Freescale zauważyła, że przyzwyczajenia mogą hamować rozwój rynku i zaproponowała oryginalne rozwiązanie problemu: nosi ono nazwę Flexis (www.freescale.com/flexis). Jest to bardzo odważna i równie pomysłowa idea, która w pewnym stopniu może równoważyć ARM-ijną siłę rażenia.

 

Przyzwyczajenia w cenie

Pomysł Freescale’a jest prosty: opracowano rodzinę „pinowo” wzajemnie kompatybilnych mikrokontrolerów wyposażonych w podobne zestawy peryferiów, wyposażonych w 8-bitowe rdzenie S/RS08 (na razie tylko S08) lub 32-bitowe rdzenie ColdFire (na razie tylko V1). Dzięki temu zabiegowi, konstruktor jest w stanie – co ważne: wykorzystując wiele ze swoich przyzwyczajeń (nieważne czy nabytych z mikrokontrolerami 8- czy 32-bitowymi) – może swobodnie dobierać wydajność mikrokontrolera do zmieniających się wymogów aplikacji lub innych kryteriów (na przykład cen podzespołów). Wiele wskazuje na to, że korzystając z mikrokontrolerów należących do rodziny Flexis nie będzie musiał zmieniać ani płytki drukowanej, ani w jakikolwiek sposób modyfikować otoczenia mikrokontrolera.

 

Już na rynku

Freescale o swoim Controller Continuum informował – de facto bez konkretów – od dłuższego czasu, ale od dłuższego czasu do dyspozycji konstruktorów są dostępne pierwsze mikrokontrolery:

  • 8-bitowy MC9S08QE128, wyposażony w rdzeń S08 taktowany częstotliwością 50 MHz, obsługujący trzy dodatkowe (nowe w S08) instrukcje asemblerowe, z wbudowaną pamięcią Flash o pojemności 128 kB i 8kB SRAM,
  • 32-bitowy MCF51QE128, wyposażony w rdzeń ColdFire V1 (50 MHz), z wbudowaną pamięcią Flash o pojemności 128 kB (o organizacji 16-bitowej) i 8 kB pamięci SRAM, wyposażony w 8-bitową magistralę dostępową dla układów peryferyjnych.

Obydwa mikrokontrolery są dostarczane w kilku wersjach obudów, z których LQFP64 i LQFP80 są wzajemnie wymienne.
Obydwa mikrokontrolery wyposażono także w zestaw układów peryferyjnych: 12-bitowy przetwornik A/C zintegrowany z czujnikiem temperatury, komparatory analogowe, synchroniczne interfejsy szeregowe SCI, SPI oraz I2C, wielokanałowe timery-liczniki z możliwością generacji PWM, licznik RTC, linie KBI (ułatwiające dołączanie klawiatur matrycowych) oraz uniwersalne linie I/O z przerzutnikami Schmitta na wejściu.

 

Co Flexis oznacza w praktyce

 

 

 

 

 

Mikrokontrolery z serii Flexis są projektowane (oczywiście ze znacznym uproszczeniem) w sposób przypominający budowanie z klocków LEGO: ich „podstawa” integrująca peryferia i pamięci jest „sklejana” z wybranym rdzeniem (na rysunku na kolor czerwony). Taki sposób projektowania minimalizuje kłopoty z przenoszeniem programów pomiędzy mikrokontrolerami należącymi do rodziny Flexis.

 

Producent planuje wprowadzenie do sprzedaży w niedługim czasie kolejnych mikrokontrolerów z serii Flexis, o nieco większych możliwościach i lepszym wyposażeniu. Na rys. 1 przedstawiono planowane przez Freescale obszary rozwoju rodziny Flexis.

 

Narzędzia

Ponieważ producent zastosował w mikrokontrolerach Flexis rdzenie znane od lat, ich użytkownicy nie będą mieli kłopotów z programami narzędziowymi. Dodatkową atrakcją jest dostępne bezpłatnie doskonałe IDE, zintegrowane z kompilatorem C – pakiet CodeWarrior (dostępny także w wersji bezpłatnej http://www.freescale.com/lgfiles/devsuites/HC08/CW_MCU_V6_3_SE.exe). Freescale zadbał także o zapewnienie swoim klientom możliwości szybkiego wdrażania projektów, w czym są pomocne zestawy uruchomieniowe, w tym Tower opisany w artykule Freescale Tower System, oferowane przez dystrybutorów firmy.

 

Na koniec

Wojna na rynku mikrokontrolerów toczy się na coraz większą skalę, jednym z jej istotnych – przy odrobinie konsekwencji ze strony producenta – elementów jest pomysł wdrożenia do produkcji przez firmę Freescale rodziny Flexis. Jest to kolejny producent, który z jednej strony uczestniczy w ARM-izacji rynku, z drugiej strony dba o rozwój i powodzenie rynkowe własnych pomysłów. Trudno jest dziś przewidzieć jak rozwinie się sytuacja w dalszej przyszłości, ale na razie masowego odpływu klientów od rynkowych klasyków (do takich należą rdzenie HCS08 jak i ColdFire) nie widać. Zwłaszcza, że liczba błędów w „starych” układach i wynikająca z nich liczba publikowanych errat są znikome…

 

Dodatkowe informacje na temat mikrokontrolerów z rodziny Flexis są dostępne pod adresem: www.freescale.com/flexis.

 

 

Rys. 1. Planowane kierunki rozwoju rodziny Flexis

Rys. 1. Planowane kierunki rozwoju rodziny Flexis

 

O autorze