Oscyloskop cyfrowy Rigol DS2202 – test redakcyjny

 

Wśród producentów sprzętu pomiarowego jest zaledwie kilku takich, o których można powiedzieć, że rządzą rynkiem. Są to firmy opracowujące nowe technologie, lansujące pewne rozwiązania konstrukcyjne, które mimo teoretycznej ochrony prawnej trafiają do konkurencji lub mniejszych producentów, i w nieco zmienionej postaci ukazują się w ich wyrobach. Tylko liderzy dysponują ogromnymi środkami finansowymi pozwalającymi na inwestowanie w ulepszanie starych i opracowywanie nowych technologii, poszerzanie oferty itp. Trudno jednak wyobrazić sobie funkcjonowanie rynku, na którym działałyby wyłącznie ogromne konsorcja.

Rigol, chiński producent sprzętu pomiarowego jest lokowany w klasie średniej, ale jest to firma wyraźnie kreująca się na amerykański styl. Polityka ta sprawiła, że o Rigolu można z dużą odpowiedzialnością powiedzieć, że jest to jeden z najbardziej liczących się producentów średniej półki z wysokimi aspiracjami do awansu na wyższy poziom. Prawdopodobnie szybko to nie nastąpi, jeśli w ogóle, ale niewątpliwie Rigola nie należy utożsamiać z tanią, kiepską chińszczyzną. Konstruktorzy i stratedzy tej firmy bacznie obserwują rynek i starają się szybko reagować na pojawiające się nowe trendy. Czasami chyba nawet zbyt szybko, co objawiało się już błędami w pierwszych egzemplarzach nowych serii przyrządów. Takich wpadek nie unikają jednak nawet najbardziej renomowane marki.

Jednym z najnowszych modeli oscyloskopów Rigola jest model DS2202. W artykule zostanie przedstawiony głównie przez porównanie z produkowanymi wcześniej przyrządami.

 

 

 

 

 

Kalibracja sond pomiarowych

O tym, że sondy pomiarowe powinny być przed rozpoczęciem pomiarów odpowiednio skompensowane wiedzą nawet początkujący użytkownicy oscyloskopów. Przyrządy te są standardowo wyposażane w gniazdo, na które jest wyprowadzany odpowiedni przebieg kalibracyjny. Najczęściej jest to fala prostokątna o częstotliwości 1 kHz. Kalibracja polega na takim ustawieniu trymera, aby na ekranie uzyskać przebieg o kształcie jak najbardziej zbliżonym do prostokątnego.

W oscyloskopie DS2202 zastosowano dodatkowo specjalną kompensację opóźnień czasowych wnoszonych przez sondę pomiarową. Operacja polega na wprowadzeniu w procedurze kalibracyjnej odpowiedniego parametru liczbowego. Wartość ta musi być tak dobrana, aby przecięcie oscylogramu z poziomem wyzwalania występowało dokładnie pod znacznikiem punktu wyzwalania (rysunek 1).

 

Rys. 1. Kalibracja opóźnień sondy pomiarowej a) kompensacja za mała, b) kompensacja za duża

Rys. 1. Kalibracja opóźnień sondy pomiarowej a) kompensacja za mała, b) kompensacja za duża

 

 

Duży ekran, cichy wentylator, statystyki pomiarów

Mimo ambitnej strategii Rigol dość długo utrzymywał niektóre swoje rozwiązania, co groziło pozostaniem w tyle za coraz wyraźniej obowiązującymi standardami. Dotyczy to przede wszystkim wyświetlaczy LCD z matrycą 640×480 punktów. Wielkość ta już od dłuższego czasu przestała spełniać stale rosnące wymagania użytkowników. W najnowszych modelach, m.in. w DS2202, wreszcie nastąpiła zmiana. Mamy więc ekran stwarzający już naprawdę spory komfort pracy. Wymiary (przekątna 8 cali), matryca 800×480 i 160000 kolorów to standard stosowany w wielu urządzeniach tej klasy. Można by się zastanawiać czy jest to już na tyle duży ekran, by instalować w nim panel dotykowy, ale nie żądajmy zbyt wiele.

Inną zmorą wyrobów Rigola były bardzo głośne wentylatorki instalowane od pewnego czasu w oscyloskopach i generatorach. Elementy te ponadto nie były w ogóle sterowane choćby najprostszym regulatorem obrotów, niezależnie od obciążenia elektroniki przyrządu zawsze kręciły się z pełną szybkością. W oscyloskopie DS2202 wentylator wytwarza tylko niewielki szum, który prawie nie przeszkadza w pracy.

Spore rozmiary ekranu znacznie zwiększyły czytelność niektórych parametrów wyświetlanych podczas pracy, a także ułatwiły obsługę pomiarów automatycznych. Obecnie są one szybko wybierane przyciskami umieszczonymi wzdłuż lewej krawędzi wyświetlacza z pionowo wyświetlanego menu (rysunek 2). Opcje podzielono na dwie grupy: „Vertical” i „Horizontal”, i są one przełączane lewym przyciskiem Menu. Ponadto, tak jak było w poprzednich modelach przyrządów, istnieje możliwość włączenia tabeli z kompletem wyników. Nowością jest natomiast statystyka pomiarów podająca wartości: aktualne, średnie, minimalne i maksymalne dla każdej pozycji pomiarów automatycznych (rysunek 3). Przełączenie opcji „Extremum” na „StatisSel” powoduje zamianę wyświetlania parametrów Min i Max na Dev i Cnt informujących o dewiacji danego parametru w czasie obliczeń (od ostatniego zerowania statystyk) i liczbie dokonanych pomiarów. Bardzo przydatną nowością jest wyświetlanie historii pomiarów w formie tabelarycznej lub graficzną (rysunek 4). Taki tryb umożliwia m. in. śledzenie powolnych zmian danego parametru.

O autorze