LinkedIn YouTube Facebook
Szukaj

Newsletter

Proszę czekać.

Dziękujemy za zgłoszenie!

Wstecz
Artykuły

Si vis Pacem para Bellum (jeśli chcesz pokoju, przygotuj się na wojnę) – powiedział Piotr Krawczyk podczas konferencji B+R elektroniki

Piotr Krawczyk, polski dyplomata, analityk i pułkownik służb specjalnych, swój wykład podczas konferencji B+R elektroniki Tomka Utkowskiego we Wrocławiu, rozpoczął od przypomnienia znanego łacińskiego powiedzenia oraz stwierdzenia, że wojna jest ojcem technologii. Wspomniał o konfliktach zbrojnych na Ukrainie, pomiędzy Indiami a Pakistanem, na Bliskim Wschodzie oraz napięciach między Chinami a Tajwanem. Okazało się, że ponad 30 lat po upadku komunizmu i Związku Radzieckiego, kiedy mieliśmy nadzieję przez długie lata żyć w pokoju, znowu wróciliśmy do tego, co jest naturalnym elementem ludzkiego gatunku od początku jego istnienia, czyli wojny.

Mówił o geopolityce kształtującej sytuację polityczną w oparciu o uwarunkowania geograficzne, ale przede wszystkim o technopolityce, ponieważ na sposób prowadzenia polityki międzynarodowej ogromny wpływ ma technologia. Począwszy od kamieni, którymi posługiwali się pierwsi ludzie, przez metale, maszynę parową, elektronikę, do nowoczesnych rozwiązań wykorzystujących komunikację satelitarną. Człowiek przez cały czas rozwoju swojego gatunku szykuje się na wojnę, czasami sobie tego nie uświadamiając. Nawet jeśli technologie są opracowywane do zastosowań pokojowych, zawsze mogą zostać użyte do konfliktu zbrojnego.

Piotr Krawczyk, polski dyplomata, analityk i pułkownik służb specjalnych

Wojna jest ojcem wszystkich rzeczy

Wojna była i jest głównym źródłem rozwoju technologicznego. Żelazo, koło i inne wynalazki, które stosowano podczas konfliktów, przechodziły do zastosowań cywilnych. Podobnie jak technologie z życia cywilnego do zastosowań wojennych.

Wojna kojarzy się zazwyczaj z czołgami, rakietami, samolotami, systemami artyleryjskimi itp, ale w ostatnich kilkudziesięciu latach przybiera inny charakter. Wojna i konflikt to dwa różne określenia. Pierwsze mówi o zjawisku stricte militarnym, natomiast konflikt jest związany z sytuacją podprogową, kiedy nie ma jeszcze strzałów i wybuchów, ale jest napięcie między państwami, instytucjami, organizacjami, ludźmi oraz biznesem. W coraz większym stopniu to podlega mu również informacja i działające systemy elektroniczne – podkreślił analityk.

Kiedy Piotr Krawczyk w 2004 roku rozpoczynał swoją pierwszą misję wywiadowczą w Iraku, pracował przy podsłuchiwaniu i tłumaczeniu informacji. Poznał potęgę technologii, która daje kluczową przewagę na polu bitwy i w konflikcie. Trzeba tylko wiedzieć, jak z niej korzystać. Mając dobry wywiad, rozpoznanie i odpowiednie środki zakłócania walki przeciwnika, można osiągnąć o wiele więcej. Współczesne technologie odgrywają tu ogromną rolę.

Drony są wszędzie

Obecnie drony są odmieniane przez wszystkie możliwe przypadki. Na polu walki militarnej i biznesowej transformują w sposób fundamentalny. Ukraina produkuje obecnie prawie 2,5 mln dronów wszelkiego typu – od małych po duże, prowadzące rozpoznanie i przenoszące środki bojowe. Prezes jednej z ukraińskich firm dronowych powiedział mi, że od lutego 2022 roku do marca 2025 roku średnio 70% ciężkiego sprzętu rosyjskiego, jak czołgi, wozy opancerzone czy stanowiska artyleryjskie, zostało zniszczonych przez drony. Teraz jest to już niemal 90%. Kluczowe jest kierowanie dronem i tutaj wchodzimy w elektronikę, czyli naprowadzanie satelitarne i radiowe – powiedział pułkownik służb specjalnych.

Kiedy Rosjanie zaczęli używać środków walki elektronicznej do zakłócania sygnałów, Ukraińcy wprowadzili drony naprowadzane optycznie. Pojawiły się systemy, również z użyciem sztucznej inteligencji, które wykorzystują informacje wizualne do analizowania terenu i naprowadzania drona. Podobne zastosowanie ma pole elektromagnetyczne emitowane ze sprzętu działającego na terenie wroga, jak np. stacje telewizyjne czy urządzenia elektroniczne z określoną charakterystyką. Drony, przy użyciu triangulacji punktów radiolokacyjnych, w sposób bierny odbierają informacje i naprowadzają się na cel, a na końcu przełączają się na sterowanie radiowe lub wizualne. Wyścig pomiędzy technologami z obu stron ciągle trwa.

Wojna cybernetyczna

Sterowanie zdalne niestety nie zadziałało na Ukrainie. Według Piotra Krawczyka, ataki cybernetyczne, czyli celowe działania mające na celu uzyskanie nieautoryzowanego dostępu do systemów, sieci lub danych, okazały się mało skuteczne, ponieważ zaimplementowano środki obronne. Bardziej skuteczny jest atak przez niezabezpieczone Wi-Fi i Bluetooth. To, czego nie można osiągnąć zdalnie, można zrobić poprzez skanowanie widma i bezpośrednie rozpoznanie sieci. Technologie są modyfikowane w taki sposób, aby osiągnąć cel – od kradzieży informacji, przez zakłócenie funkcjonowania systemów, aż po zniszczenie danych.

Wygrać wojnę przed jej rozpoczęciem

Jako oficer wywiadu patrzę na wojnę jak na porażkę. My mamy dostarczać informacje, które dają przewagę decydentom politycznym, ale również powinny doprowadzić do uniknięcia konfliktu. Wojna to zniszczenie, śmierć, strata i cofnięcie się kraju gospodarczo o dziesiątki lat. Przykładem jest tu Ukraina. Warszawa podczas II wojny światowej została zniszczona w 97%, inne miasta polskie też wówczas ucierpiały. Nam oficerom wywiadu zależy na tym, żeby to się nigdy więcej nie zdarzyło. Nawet jeśli państwo wygra wojnę, to może ją przegrać w szerszym znaczeniu – zauważył Piotr Krawczyk.

Czwarta wojna będzie na kije i kamienie

Albert Einstein powiedział „Nie wiem jakiej broni użyją w 3. wojnie światowej, ale 4. będzie na kije i kamienie”. Ten cytat przytoczył pułkownik w swoim wykładzie zaznaczając, że kolejna wojna może być z użyciem broni jądrowej. Jako jeszcze większe zagrożenie podał wykorzystanie sztucznej inteligencji, której ludzie nie do końca rozumieją, nawet jej twórcy.

Moi koledzy, którzy konstruują sztuczną inteligencję od wielu lat, nie wiedzą tak naprawdę, jakie procesy w niej zachodzą i w jaki sposób sztuczna inteligencja się uczy, zachowuje się teraz i będzie zachowywać w przyszłości. W połączeniu z zagrożeniem wykorzystania broni jądrowej, nie wiemy, czy w pewnym momencie nie spełnią się czarne scenariusze z takich filmów, jak np. Terminator. Wydawać by się mogło, że „głupi” film, ale kiedy go ostatnio obejrzałem, bo jestem wielkim miłośnikiem si-fi, pomyślałem, że jest w nim głęboko ukryta obawa przed niekontrolowaną technologią i tym, co się stanie z ludzkością, kiedy AI sama naciśnie przycisk odpalający – powiedział analityk.

Wojny toczą nie armie, tylko państwa

Według politologicznej definicji, państwo to określona grupa ludzi z określonym systemem politycznym, mieszkająca na danym terytorium. Na pierwszym miejscu są ludzie – przedsiębiorcy, naukowcy, wynalazcy. Przeciwnikiem w konflikcie może być inne państwo lub konkurent biznesowy.

Biznes musi być świadomy tego, że jest narażony na bycie częścią konfliktu. Podmiotem, który będzie penetrowany, rozpoznawany i atakowany przez drugą stronę. W przypadku konfliktu militarnego jest to dosyć oczywiste. Celami są np. źródła energii elektrycznej. Kilka tygodni temu była duża awaria systemu elektroenergetycznego w Hiszpanii, Portugalii i części Francji. Nie wiemy, czy ta awaria została wywołana ingerencją zewnętrzną, choć pewne poszlaki na to wskazują. Do dzisiejszego dnia nie zostało to ustalone – wspomniał Piotr Krawczyk.

Piotr Krawczyk podczas wykładu na konferencji B+R elektroniki, organizowanej przez Tomka Utkowskiego we Wrocławiu

Podsumowując swój wykład, polski dyplomata powiedział, że aby zaatakować państwo, niekoniecznie trzeba użyć czołgów. Wystarczy zaatakować systemy energetyczne, szpitale, kluczowe firmy produkujące np. chleb i spowodować niedobory żywności, a tym samym niezadowolenie ludzi przed kluczowymi wydarzeniami w państwie, jak chociażby wybory rządu czy prezydenta.

Biorąc pod uwagę kwestię elektromagnetyczną, czyli rozpoznania, obrony i ataku, ważne jest zabezpieczenie różnego rodzaju biznesów. Firmy muszą przetestować swoje urządzenia, żeby mieć pełną świadomość tego, że ich parametry elektroniczne, elektromagnetyczne i kompatybilność są zapewnione i nie „kłócą” się z otoczeniem. Szczególnie istotne jest to w sektorze finansowym, gdzie dane klientów na serwerach, np. dotyczące zasobów finansowych, są kluczowe. Podobnie jest z produkcją i dystrybucją energii elektrycznej, paliw i innych środków związanych z energetyką. Te firmy również muszą mieć pewność, że ich funkcjonowanie będzie niezakłócone. Bez energii, elektryczności i paliw cywilizacja nie może funkcjonować – powiedział na koniec wykładu pułkownik służb specjalnych.

Pracuje jako redaktor naczelna portalu Mikrokontroler.pl; opracowuje teksty, przeprowadza wywiady, nagrywa i montuje krótkie filmowe relacje z wydarzeń i targów oraz z wypowiedziami osób pracujących nad interesującymi projektami. Do jej zadań należy również ustalanie szczegółów dotyczących współpracy medialnej i kampanii promocyjnych, a także pozyskiwanie artykułów technicznych i tekstów zewnętrznych autorów z branży elektronicznej, którzy chcieliby się w ciekawy sposób wypowiedzieć.