Evertiq Expo Kraków 2024 – wrażenia i opinie wystawców
Jednodniowe targi branży elektronicznej w Polsce to już prawie cykliczne spotkania starych znajomych. Podobne imprezy odbywają się cztery razy w roku – w marcu, czerwcu, wrześniu i październiku. Zarówno Evertiq Expo (dawniej The Evertiq Conference czyli TEC), jak i konkurencja, prześcigają się w atrakcjach, które mają przyciągnąć jak najwięcej wystawców i odwiedzających. Wystąpienia znanych ludzi, interesujące wykłady i panele dyskusyjne to już niemal standard. W efekcie tych starań te wydarzenia z roku na rok są coraz ciekawsze. Pojawia się jednak pytanie: jak długo to potrwa i kiedy nastąpi przesilenie? Czy taka formuła, skądinąd bardzo wygodna i niskokosztowa, jest w stanie funkcjonować na rynku przez dłuższy okres czasu, czy też w wyniku tak dużej częstotliwości umrze śmiercią naturalną? Pozostawiam to pytanie bez komentarza i będę z ciekawością obserwować rozwój wydarzeń. Tymczasem zapraszam do przeczytania wypowiedzi kilkunastu wystawców, z którymi udało mi się porozmawiać podczas targów. Przy okazji zaprezentowania swojej oferty opowiedzieli mi, jakie są ich przewidywania na najbliższe miesiące oraz co sądzą o tegorocznych targach Evertiq Expo w Krakowie (kolejność alfabetyczna).
Amicus
Wśród firm wystawiających się na targach Evertiq Expo Kraków znalazła się firma Amicus, która od 20 lat działa na rynku polskim w branży urządzeń zasilających.
— Naszym głównym obszarem aktywności jest dostarczanie zasilaczy producentom elektroniki użytkowej, systemów automatyki budynkowej (m.in. do CCTV i kontroli dostępu), urządzeń pomiarowych, sprzętu muzycznego czy drukarek fiskalnych. Znaczną część naszej aktywności stanowi również branża oświetlenia LED – producenci opraw LED, ledowych reklam świetlnych, domowych oraz komercyjnych rozwiązań oświetleniowych. Naszymi klientami są dystrybutorzy elektroniki, a za ich pośrednictwem instalatorzy automatyki domowej, integratorzy, działy utrzymania ruchu, jak również użytkownicy końcowi.
Produkcję mamy w Chinach według naszej specyfikacji, wymagań oraz parametrów. Decydujący o doborze odpowiednich komponentów, z których składają się nasze zasilacze. Mamy laboratorium pomiarowe, w którym prowadzimy badania z zakresu bezpieczeństwa oraz EMC urządzeń w oparciu o aktualne normy europejskie. Przykładamy bardzo dużą uwagę do kontroli jakości. Prowadzimy wewnętrzne testy według własnych norm zakładowych, aby produkty wprowadzane przez nas do sprzedaży zachowywały jak najwyższy poziom bezpieczeństwa oraz niezawodności.
Nasz dział R&D opracowuje założenia do nowych rozwiązań konstrukcyjnych oraz przygotowuje dla klientów wersje dostosowane do specyficznych wymagań — powiedział kierownik projektu Leszek Świerzbin.
Podwarszawski producent posiada własną zasilaczy oraz kabli przyłączeniowych ESPE i jest oficjalnym partnerem wprowadzającym na rynek europejski zasilacze ledowe i przemysłowe firmy YINGJIAO.
Arrow
— Z punktu widzenia osoby, która niedawno rozpoczęła pracę w dystrybucji, uważam, że jest to bardzo ważna impreza. Można tu spotkać zarówno klientów, jak i producentów przedstawiających swoje technologie. Zupełnie inaczej jest pisać ze sobą maile, a inaczej porozmawiać twarzą w twarz. Dla mnie, jako inżyniera aplikacyjnego pracującego od pół roku w Arrow, jest to bardzo dobra okazja do nawiązania nowych relacji i umocnienia dotychczasowych oraz porozmawiania o perspektywie nowych biznesów. Są tu też ciekawe wykłady, z których można dowiedzieć się o wielu nowościach w elektronice. Trendy na rynku są takie, jakie są, wszystko poszło w dół, ale jak mówi stare chińskie powiedzenie: nie zawsze tak będzie i po burzy wychodzi słonce. Myślę więc, że jak teraz jest dołek, to niedługo trzeba się spodziewać górki. Dlatego to, co teraz zbudujemy, powinno w przyszłości zaprocentować — wyraził nadzieję Maciej Pawelec, inżynier ds. aplikacji w Arrow.
Dacpol
— Dacpol od ponad 30 lat dostarcza na rynek polski podzespoły do energoelektroniki i elektroniki. Przyjechaliśmy na Evertiq Expo z materiałami termoprzewodzącymi, mikro-przełącznikami, czujnikami, półprzewodnikami i uszczelkami EMC. Targi uważamy za całkiem udane, jesteśmy mile zaskoczeni — powiedział Kacper Gugała z firmy Dacpol.
Future Electronics
— W tym roku Future Electronics został przejęty przez tajwańską firmę WT Microelectronics. Dzięki temu w perspektywie niedługiego czasu mamy ambicję stać się największym dystrybutorem komponentów elektronicznych w skali globalnej. Przyjechaliśmy do Krakowa, aby spotykać się z naszymi partnerami biznesowymi, z którymi współpracujemy od lat. Oczywiście jak co roku, naszą ofertę interesują się kolejni klienci, pracujący nad nowymi projektami. Teraz też będziemy mieć materiał do pracy. Widać jednak, że targi są dużo mniejsze niż rok czy dwa lata temu, zwłaszcza w lokalizacji krakowskiej. Zajmują połowę powierzchni w porównaniu do tego, co było wcześniej — wyraził swoje spostrzeżenie Michał Adamski, dyrektor zarządzający w firmie Future Electronics.
— Czy taka ilość imprez targowych w tej formule to dobry kierunek? — zapytałam wiedziona ciekawością, co Michał myśli na ten temat.
— To bardzo dobrze postawione pytanie. Spotkałem się z opiniami niektórych klientów i części naszych dostawców, że trochę tych imprez targowych jest za dużo. Są cztery takie wydarzenia w Polsce, pomijając seminaria organizowane przez samych dystrybutorów czy producentów. Mamy cztery lokalizacje – Evertiq Expo w Krakowie i Warszawie oraz TEK.day we Wrocławiu i Gdańsku. Myślę, że nastąpił lekki przesyt. Cały rok coś się dzieje, pomijając inne, większe imprezy targowe, takie jak Electronica, Embedded World, PCIM czy Light and Building, w których liczni z obecnych tu wystawców również biorą udział. Obecnie, ze względu na spowolnienie rynkowe, w wielu firmach pojawiła się duża presja na oszczędności i uważne podchodzenie do kosztów. Wśród wystawców zabrakło kilku znanych firm, które do tej pory brały udział w targach i sporo inwestowały w swoje stoiska. Czy raczej zabrakło „oficjalnie”, bo wciąż można było spotkać ich przedstawicieli wśród odwiedzających — dodał Michał Adamski.
Nordes
— Ten rok jest wyzwaniem dla całej branży elektronicznej — stwierdził Rafał Jabłoński, kierownik ds. sprzedaży krajowej w Nordes EMS. — Czuć pewne spowolnienie na rynku, co jest naturalne po szalonym wzroście ostatnich lat. Pomimo takiej koniunktury, w naszym wrocławskim parku technologicznym patrzymy na kolejne miesiące z optymizmem. Stale rozwijamy naszą technologię. Niedawno zainstalowaliśmy nowe maszyny, takie jak automatyczny depanelizator do płytek, nowoczesny rentgen X-Ray i myjkę do PCBA. Przygotowujemy się również do rozbudowy. Analizujemy i optymalizujemy procesy produkcyjne, aby sprostać zarówno większej ilości zamówień, jak i bardziej skomplikowanym projektom w przyszłości.
— Nasi klienci i dostawcy mówią, że ten rok jest szczególny, bo sprzedaż jest mniejsza niż oczekiwali, ale jest to również okazja do budowania i umacniania długofalowych relacji. Chociaż dotychczasowi klienci produkują mniej, pojawiają się nowe inicjatywy z bardzo interesującymi pomysłami. Pracujemy intensywnie, aby część tych przedsięwzięć mogła w praktyce przejść w status: do realizacji. Warto pamiętać, że w tej branży nad projektami często pracuje się latami. Osobiście wierzę w pomyślność wielu zadań, dzięki czemu przyszły rok zapowiada się niezwykle dynamicznie i ekscytująco — zapewnił Michał Sokół, menadżer ds. kluczowych projektów w Nordes EMS.
— Na krakowskim Exertiq Expo jesteśmy już po raz trzeci i widzimy, że frekwencja dopisała. Spotkaliśmy się z wieloma naszymi klientami, z którymi mogliśmy wymienić się spostrzeżeniami i omówić przyszłe plany. Kraków to miasto, gdzie powstają nowe projekty, wiele firm ma tutaj swoje działy R&D i wsparcie inżynierskie. Jednodniowe targi organizowane przez Evertiq są intensywne i efektywne – to siedem godzin pracy, w trakcie których poznajemy nowych ludzi, wymieniamy się doświadczeniami i omawiamy rynkowe perspektywy na najbliższe miesiące i lata. Za rok Nordes EMS też będzie w Krakowie — zapewnił Rafał Jabłoński.
Pakom
— Przyjechaliśmy do Krakowa, aby przedstawić nasze portfolio — mówił Daniel Wojnowski, dyrektor handlowy z firmy Pakom. — Produkujemy oznakowania samoprzylepne dla branży przemysłowej, takie jak elewacje frontowe, panele sterujące czy naklejki ostrzegawcze i informacyjne. Zajmujemy się też konwertowaniem materiałów samoprzylepnych, termo-przewodzących, izolujących i wszelkich rozwiązań, które są dedykowane branży elektronicznej i energetycznej. Porównując tegoroczne targi Evertiq Expo do poprzedniej edycji, to wydaje mi się, że są trochę mniejsze niż w ubiegłym roku. Mam nadzieję, że będą równie efektywne i przyniosą nam nowe projekty. Mieliśmy kilka ciekawych rozmów. Formuła jednodniowych targów ma tę przewagę nad konwencjonalną imprezą, że przyjeżdżają tu konkretni ludzie, którzy chcą rozmawiać o konkretnych projektach. To jest na pewno niewątpliwy atut targów stolikowych.
PCB Connect
— Jesteśmy szwedzkim dostawcą płytek drukowanych, ale w styczniu tego roku otworzyliśmy biuro w Malborku i zamierzamy intensywnie działać na polskim rynku, już na własny rachunek — pochwalił się Damian Kozieł, menadżer sprzedaży w firmie PCB Connect. — Jesteśmy otwarci na współpracę ze wszystkimi producentami urządzeń, małymi i dużymi oraz z firmami EMS, które mają o wiele większe zapotrzebowanie na PCB. W ofercie mamy płytki sztywne, sztywno-giętkie i elastyczne. Produkowane są głównie w Chinach, ale korzystamy też z europejskich dostawców. Jeśli chodzi o targi w Krakowie, to widać wyraźnie spadek zainteresowania w porównaniu do zeszłego roku, zarówno u wystawców, jak i u odwiedzających. Trzeba tu oczywiście wziąć pod uwagę fakt recesji na rynku. Daje się zaobserwować mniejsza ilość projektów, a tym samym spadek zapotrzebowania na płytki PCB i komponenty.
Phoenix Contact
— Phoenix Contact jest producentem automatyki przemysłowej oraz wielu rodzajów złącz do zasilania, transmisji sygnałów i danych. Na Evertiq Expo przyjechaliśmy tak jak zawsze, prezentując głównie złącza do elektroniki oraz szeroką ofertę obudów do elektroniki, zarówno na szynę DIN jak i obudów obiektowych. Jeśli chodzi o targi w Krakowie, szerzej przedstawiliśmy klientom złącza do ethernetu jednoparowego i możliwości realizacji połączeń w zakresie magazynowania energii. Uważam, że ta edycja jest lepsza niż w poprzednim roku. Odwiedzających rzeczywiście pojawia się coraz więcej, podobnie jak wystawców. Trzymamy kciuki za utrzymanie tego trendu. — oznajmił Paweł Zientarski, menadżer biznesu w zakresie złącz i obudów do elektroniki, rynek dystrybucji.
Rutronik
— Jako jeden z głównych dystrybutorów komponentów elektronicznych wystawiamy się na targach zarówno w Polsce, jak i na całym świecie — oznajmił Sebastian Mąkowski, dyrektor ds. marketingu produktów w firmie Rutronik. — Na Evertiq Expo przyjechaliśmy wraz z naszymi kluczowymi producentami – Epson, Littelfuse oraz Recom. Są to wiodący producenci w segmencie tzw. Timing Devices (Epson), zabezpieczeń oraz półprzewodników (Littelfuse) oraz przetwornic (Recom). W branży elektronicznej Rutronik działa bardzo długo, w zeszłym roku mieliśmy 50-lecie. Obecnie firma zatrudnia około 2 tysięcy pracowników. W ofercie mamy różne komponenty, począwszy od pasywnych, poprzez elektromechaniczne, a kończąc na półprzewodnikach oraz elementach embedded. Dystrybuujemy też rozwiązania dla automotive i przemysłu, od komputerów po rezystory. Moim zdaniem na krakowskich targach frekwencja dopisała. Wystawia się tu dużo producentów z konkurencyjnych firm, a klienci z różnych segmentów cały czas przychodzą. Jest to doskonała okazja do spotkania się i porozmawiania z osobami, które na codzień w pracy są bardzo zajęte z uwagi na ogrom obowiązków. Wszak biznesy robimy z ludźmi, nie z firmami.
Sowa Elektronics
Na targach można było też obejrzeć maszynę do lutowania selektywnego, którą prezentował Karol Sowa, właściciel firmy Sowa Electronics. Dostawca ma w swojej ofercie maszyny do lutowania selektywnego elementów przewlekanych brytyjskiej firmy Pillarhouse, a od marca ubiegłego roku maszyny do automatycznej inspekcji optycznej AOI/SPI/CCI japońskiej firmy MEK Marantz Electronics.
— Na Evertiq Expo w Krakowie przyjechaliśmy z naszą demonstracyjną maszyną do lutowania selektywnego Pillarhouse Jade MK2, którą zwykle wypożyczamy klientom do testów w ich zakładach, przed dokonaniem zakupu. Wymaga to oczywiście dużo wysiłku, ponieważ taką maszynę trzeba przetransportować, a po ustawieniu w miejscu docelowym skalibrować i przeszkolić personel z obsługi i programowania. Podobnie jest na targach. To nietypowa formuła, ale w ten sposób sprzedaliśmy już kilkanaście maszyn w Polsce i widzimy potencjał do dalszego zwiększania tej liczby. Maszyny do inspekcji optycznej będziemy sprzedawać w podobny sposób, czekamy właśnie na dostarczenie naszej pierwszej maszyny demo.
Regularnie bierzemy udział we wszystkich targach w Polsce i mam tu na myśli zarówno TEK.day, jak i Evertiq Expo. Wydarzenie w Krakowie cieszy się mniejszą frekwencją niż w Warszawie, ale pojawiają się tutaj klienci, którzy nie odwiedzają innych lokalizacji. W ubiegłym roku miałem tutaj jedynie wykład, ale dzięki jego wygłoszeniu udało się doprowadzić do sprzedaży maszyny. Tym razem zdecydowaliśmy się zaprezentować jako wystawca i pozwoliło nam to na nawiązanie kolejnych, nowych kontaktów — powiedział Karol Sowa.
Tespol
— Przyjechaliśmy na Evertiq Expo, aby pokazać najnowsze rozwiązania firm reprezentowanych przez Tespol, czyli między innymi oscyloskopy cyfrowe Tektronix — powiedział Łukasz Pospiech, kierownik ds. kluczowych klientów w firmie dystrybucyjnej Tespol. — Mamy szeroki wachlarz różnego rodzaju rozwiązań dla branży T&M – od tych najprostszych do najbardziej zaawansowanych, mogących służyć do wysublimowanych pomiarów złożonych aplikacji. Oscyloskopy znajdują zastosowanie niemal wszędzie. Jest to podstawowe narzędzie każdego elektronika. Istniejemy na rynku już ponad 30 lat i dostarczamy aparaturę kontrolno-pomiarową klientom z wielu dziedzin, takich jak edukacja, przemysł, obronność. Zajmujemy się też serwisem oraz wsparciem technicznym. Moje wrażenia z targów są pozytywne, odwiedzających było sporo, a ich zainteresowanie dosyć duże. Spotkaliśmy się z tutaj oczywiście naszymi klientami, ale poznaliśmy też wielu nowych, zainteresowanych naszym asortymentem, których nie mieliśmy okazji widzieć wcześniej. Myślę, że targi okazały się jak najbardziej trafione.
Transfer Multisort Electronik
— Firma TME istnieje od 1990 roku. Jest jednym z największych globalnych dystrybutorów komponentów elektronicznych. Na targi Evertiq Expo przyjechaliśmy z prezentacją naszych dotychczasowych dystrybucji, nie zabrakło też nowości. Na stoisko można było zobaczyć aparaturę kontrolno-pomiarową takich marek, jak Flir, Fluke, Owon, Unit-T, Keysight czy GW Instek. Przedstawiliśmy premierowo ofertę produktów Raspberry PI – staliśmy się oficjalnym dystrybutorem marki. Targi uważam za udane, a klienci dopisali. Południe Polski to region, w którym doskonale rozwija się produkcja elektroniki. Powstaje coraz więcej firm świadczących usługi projektowe i kooperację EMS. Formuła targów jest znana i uważam, że zarówno wystawcy, jak i klienci już się do niej przyzwyczaili. Jest dosyć intensywnie, ale widać, że są efekty — powiedział Paweł Barnas, Regionalny Menadżer Sprzedaży w firmie Transfer Multisort Electronik.
Würth Elektronik
— Branża elektroniczna w Polsce to dość stabilna gałąź przemysłu — powiedział Rafał Książka, regionalny doradca techniczno-handlowy w firmie Würth Elektronik. —Widać, że z roku na rok pula firm też się powiększa i Europa Zachodnia już inaczej nas odbiera. Coraz bardziej cenią pomysły naszych inżynierów konstruktorów i ich rozwiązania. Z miejsca, gdzie dawniej można było tanio ulokować produkcję, Polska stała się źródłem ciekawych projektów i wiedzy technologicznej.
Würth Elektronik wywodzi się z koncernu Würth Gmbh i jako spółka córka funkcjonuje na rynku ponad 25 lat. W odróżnieniu od spółki matki, która ma w swojej ofercie również narzędzia i chemię, Würth Elektronik zajmuje się elektroniką i jest producentem komponentów pasywnych oraz elektromechanicznych z dość szerokim portfolio.
Jako W Würth Elektronik Polska mamy biuro we Wrocławiu i rozproszoną sieć przedstawicieli handlowych na terenie całego kraju. Naszą mocną stroną jest wsparcie techniczne klienta. Prowadzimy szkolenia, głównie w zakresie kompatybilności elektromagnetycznej i pomagamy naszym klientom np. w filtracji zakłóceń.
W targach Evertiq Expo bierzemy udział co roku, w różnych lokalizacjach w Polsce. Wszyscy się tu znamy i tworzymy dobrą atmosferę do budowania relacji z klientami na długie lata. Korzystamy też z okazji do spotkania się z naszymi kontrahentami. To intensywny dzień pracy, do którego trzeba się wcześniej przygotować. W Krakowie odwiedzający dopisali. Przyszli również studenci z lokalnych uczelni, co nas bardzo cieszy, bo ci młodzi ludzie zasilą niedługo rynek pracy w branży.
Odpowiadając na pytanie odnośnie formuły targów, to mówiąc ogólnie, jest ona interesująca. Poza standardowymi rozmowami techniczno-handlowymi, można uczestniczyć w osobnych, różnotematycznych panelach dyskusyjnych. Należy jednak pamiętać, że branża ewaluuje, a tym samym rosną oczekiwania uczestników, więc zawsze można coś zmienić na ich korzyść.
Bardzo dziękuję wszystkim, którzy zdecydowali się udzielić mi wywiadu. Zapraszam serdecznie do wypowiedzi inne firmy, które będą się wystawiać na kolejnych jednodniowych targach w tym roku – w Gdańsku i Warszawie.
Rozmawiała i opracowała Agnieszka Kubasik
Zdjęcia: Agnieszka Kubasik