Northvolt wprowadza rewolucyjną baterię sodowo-jonową
Northvolt pochwalił się, że wraz z firmą Altris stworzył ogniwa sodowo-jonowe (Na-ion). Ich gęstość energii wynosi 0,16 kWh/kg, co wcale nie tak dawno było uważane za całkiem przyzwoity wynik w przypadku ogniw litowo-żelazowo-fosforanowych. Producent chciałby, żeby nowe ogniwa trafiały najpierw do magazynów energii. Firma przygotowuje się do ich wytwarzania, ale nie podaje tutaj żadnych dodatkowych informacji czy dat.
Deklaracja Northvolta jest tym bardziej zaskakująca, że producent podał już grawimetryczną gęstość energii ogniw Na-ion, która przypomina ogniwa LFP sprzed kilku lat. Poza tym obiecuje, że ogniwa Na-ion są bezpieczniejsze w wysokich temperaturach, zatem w przeciwieństwie do ogniw Li-ion, nie będą musiały być mocno lub w ogóle nie będą musiały być chłodzone.
Gęstość energii i wytrzymałość na wysokie temperatury sprawia, że pierwsza seria ogniw mogłaby trafić do magazynów energii. Dopiero kolejne, z wyższymi gęstościami, nadawałyby się do produkcji samochodów. To ważne, bo ogniwa Na-ion mogłyby zwiększyć dostępność najtańszych elektryków, w których podwoziu nie ma miejsca na zbyt duże baterie. Pierwszy, prototypowy samochód elektryczny z akumulatorem Na-ion, Sehol E10X, jest w stanie przechować do 25 kWh energii.
Źródło: elektrowoz.pl