Holenderska firma ASML, producent najnowocześniejszych maszyn do produkcji układów scalonych, przedstawiła raport roczny. Pokazuje on trudności, jakie firma napotkała w roku 2023 i które prawdopodobnie będą nadal istniały w przyszłości. Wyzwania te obejmują m.in. pogorszenie się koniunktury na rynku komputerów osobistych, problemy z łańcuchem dostaw związane z pandemią COVID-19 oraz regulacje dotyczące kontroli eksportu, które miały wpływ na działalność firmy. W raporcie jasno zaznaczono: „W naszych operacjach międzynarodowych jesteśmy narażeni na rozwój gospodarczy, geopolityczny i inne czynniki, w tym nie tylko chińskie sankcje, ale także trwające operacje wojskowe na Bliskim Wschodzie i na Ukrainie”.
Jednym z ważniejszych problemów ASML są sankcje, które holenderski rząd w porozumieniu z USA nałożył na Chiny. Aktualnie obejmują one najnowocześniejsze technologie opracowane przez ASML, takie jak litografia EUV oraz najnowsze odmiany DEV. Pomimo sankcji aż 26% przychodów spółki to przychody z rynku chińskiego.
Pojawiają się jednak doniesienia o tym, że Holandia planuje jeszcze bardziej rozszerzyć sankcje. Jak podaje Reuters, holenderski minister handlu – Geoffrey Van Leeuwen – obawia się, że urządzenia są wykorzystywane w chińskim przemyśle wojskowym, w tym do produkcji systemów uzbrojenia i broni masowego rażenia. ASML, podobnie jak część holenderskich polityków, jest sceptyczne wobec tego rozwiązania wskazując, że poważnie uderzy to w interesy firmy.
Niepokoje na dalekim wschodzie są też problemem spółki w innym kontekście. Ważnymi kontrahentami ASML są też Tajwan (29%) oraz Korea Południowa (25%). Wiadomo, że te kraje doświadczają napięć geopolitycznych, a więc ewentualne konflikty z udziałem tych krajów również mogą przyczynić się do spadku sprzedaży holenderskiej firmy.
Źródło: ithardware.pl, purepc.pl
