Już niedługo najbardziej zaawansowane chipy będą wykonywane w procesie 2 nm. Ich masowa produkcja powinna rozpocząć się w 2025 roku. TSMC ma jednak jeszcze bardziej zaawansowane plany, które przewidują, że w stosunkowo nieodległej przyszłości powstanie ośrodek produkujący chipy 1 nm. Byłoby to osiągnięcie kolejnej już istotnej granicy w tej branży.

Nie jest wielkim zaskoczeniem, że to właśnie TSMC chce być pierwszą firmą, która dostarczy chipy w tym procesie technologicznym. Najbardziej zaawansowana fabryka chipów na świecie powstanie prawdopodobnie w powiecie Chiayi, w południowej części Tajwanu. Prognozuje się, że łączny koszt budowy ośrodka produkującego w procesie 1 nm wyniesie około 32 mld dolarów. Całość ma zajmować 100 hektarów i zostać podzielone w proporcjach 60:40 na fabrykę chipów oraz ośrodek zajmujący się ich pakowaniem. Na Tajwanie powstają też aktualnie placówki produkcyjne dla chipów w procesie 2 nm.

Wstępne plany zakładają, że TSMC będzie gotowe do produkcji 1-nm chipów w 2030 roku. Proces będzie prawdopodobnie nosił nazwę TSMC A10 i pozwoli na integrację nawet biliona tranzystorów w układach bazujących na stosach 3D. Warto odnotować, że A10 będzie następcą procesu A14 (1,4 nm), który powinien zadebiutować w okolicach roku 2027 lub 2028. Biorąc pod uwagę dotychczasowy rozwój, można przypuszczać, że TSMC pozostanie liderem technologicznym w zakresie produkcji chipów, o ile sytuacja geopolityczna tego regionu świata nie ulegnie dalszej komplikacji.

Źródło: PurePC.pl