Intel otrzyma fundusze w wysokości 20 mld USD. W planach wydatki ponad 100 mld USD na terenie USA
Intel planuje wydać ponad 100 mld USD, w celu wybudowania i rozwoju fabryk na terenie czterech stanów USA. W tym celu wykorzysta 19,5 mld USD otrzymane z grantów i pożyczek otrzymanych od rządów USA. Liczy też na zysk kolejnych 25 mld z powodu zwolnień z podatków.
Najważniejszym elementem planu jest budowa kompletnie od podstaw fabryki w Columbus, Ohio. Według Pata Gelsingera, CEO Intela, ma to być „największa na świecie fabryka chipów AI” i ma ruszyć w 2027 lub 2028 roku. Plany obejmują także modernizację zakładów w Oregonie i Nowym Meksyku, a także rozszerzenie działalności w Arizonie.
Fundusze zostały przyznane na podstawie ustawy CHIPS z 2022 roku. Działania te mają na celu wzmocnienie pozycji Stanów Zjednoczonych na rynku półprzewodników oraz ograniczenie problemów z dostawami układów scalonych. W myśl aktu, administracja USA ma zamiar wydać łącznie ponad 52,7 mld USD na rozwój przemysłu półprzewodnikowego. Intel będzie dużym beneficjentem funduszu, ale skorzystają także takie firmy jak GlobalFoundries, Microchip, a nawet Samsung czy TSMC, o ile poświęcą je na rozwój zakładów w USA.
Fundusze z CHIPS Intel ma poświęcić także na wzmocnienie pozycji wobec konkurencji, czyli właśnie firm Samsung i TSMC. Według ogłoszonej strategii, idée fixe Intela ma być powrót na pozycję największego producenta półprzewodników na świecie. To właśnie przyświeca spółce, gdy rozwija swoje zasoby w Ameryce, tworzy nowe zakłady w Europie, a także rozwija najnowocześniejsze procesy technologiczne, używając do tego rewolucyjnych maszyn. Jest to element wielkiej rywalizacji na scenie półprzewodników, rozgrywającej się głównie pomiędzy TSMC, Samsungiem i Intelem.
Źródło: Reuters, Obserwator Gospodarczy