LinkedIn YouTube Facebook
Szukaj

Wstecz
Sprzęt pomiarowy

Analog Discovery – laboratorium pomiarowe na dłoni: generowanie sinusa za pomocą „drabiny”

Do obserwacji przebiegu wyjściowego skorzystamy oczywiście z oscyloskopu (Scope) zestawu Analog Discovery. Uruchomimy też generator arbitralny (WaveGen), którym wygenerujemy „czystą” sinusoidę o identycznych parametrach, jak sinusoida z drabinki. Przebieg sinusoidalny jest jednym ze standardowych, dostępnych w tym przyrządzie. Pozostaje więc jedynie ustawienie częstotliwości (78,125 Hz = 5 kHz/64) i amplitudy napięcia 1 V (rysunek 10). Porównanie obu przebiegów przedstawiono na rysunku 11.

 

Rys. 10. Okno generatora arbitralnego

Rys. 10. Okno generatora arbitralnego

 

Rys. 11. Porównanie sinusoidy z generatora i z drabinki

Rys. 11. Porównanie sinusoidy z generatora i z drabinki

 

Sinusoida z drabinki jest obserwowana w kanale 1 oscyloskopu (kolor pomarańczowy), zaś wzorcowa sinusoida z generatora arbitralnego ma kolor niebieski na rysunku 11. Mimo, że przy dużym rozciągnięciu oscylogramu widoczne są wyraźne niedoskonałości przebiegu z drabinki, to generalnie uzyskany efekt można uznać za dość dobry. Tym bardziej, gdy weźmiemy pod uwagę fakt, że do drabinki nie zostały zastosowane rezystory o tolerancji 1%, i że przyjęto zaledwie 16 poziomów kwantowania. Znacznie bardziej bezwzględne będzie prawdopodobnie porównanie widma obu przebiegów.

 

Rys. 12. Porównanie widma obu sinusoid: a) generator, b) drabinka

Rys. 12. Porównanie widma obu sinusoid: a) generator, b) drabinka

 

Korzystamy więc z funkcji FFT bardzo dobrze zaimplementowanej w oprogramowaniu oscyloskopu Analog Discovery. Obliczenia są wykonywane bardzo szybko, widmo można rozciągać w szerokim zakresie, a okno analizy jest wygodnie skalowane. Różnica jakości rozpatrywanych sinusoid zostaje zatem drastycznie odkryta po porównaniu widma obu przebiegów, co pokazano na rysunku 12.

Jarosław Doliński jest absolwentem Wydziału Elektroniki na Politechnice Warszawskiej. Pracował w Przemysłowymi Instytucie Telekomunikacji oraz Instytucie Fizyki Plazmy i Laserowej Mikrosyntezy, gdzie zajmował się konstruowaniem urządzeń transmisji danych. Współpracował z Zakładem Urządzeń Teatralnych m.in. w zakresie konstrukcji interkomów teatralnych i urządzeń dla inspicjentów. Brał także udział w pracach projektowych rejestratorów urządzeń wiertniczych i elektroniki montowanej na żurawiach mobilnych. Obecnie prowadzi firmę zajmująca się konstruowaniem i produkcją urządzeń elektronicznych dla rehabilitacji i wspomagania treningu sportowego. Jest autorem czterech książek poświęconych elektronice i mikrokontrolerom, współpracuje ponadto z miesięcznikami „Elektronika Praktyczna”, „Elektronik” oraz „Świat Radio”.