Volvo Trucks zorganizował obchody 30-lecia obecności w Polsce. Uroczystość zgromadziła trzy tysiące gości, wśród których znaleźli się przedstawiciele m.in. Ministerstwa Infrastruktury oraz Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego. Obecny był również Andreas von Beckerath, Ambasador Królestwa Szwecji w Polsce. Nie zabrakło również przedstawicieli centrali Volvo Trucks i VFS Usługi Finansowe, w tym Rogera Alma, prezydenta Volvo Trucks i Roberta Grozdanovskiego, szefa regionu Europy Centralno-Wschodniej i Wschodniej w Volvo Trucks. Na Gali obecny był także Marcio Pedroso, Prezydent VFS Usługi Finansowe.

Volvo Trucks Polska (1)

W trakcie dyskusji mocno akcentowano zaangażowanie Volvo Trucks w dążeniu do ograniczania emisji CO2.

– Volvo Trucks zobowiązało się do osiągnięcia zerowej emisji netto do 2050 r., co oznacza, że od 2040 roku będzie wytwarzać wyłącznie pojazdy bezemisyjne. Już do 2030 roku Volvo Trucks planuje redukcję emisji CO2 o 40 proc., co jest pierwszym dużym krokiem na drodze do tego celu – mówił Roger Alm, prezydent Volvo Trucks, podczas jubileuszu 30-lecia obecności firmy w Polsce.

– To dla mnie wyjątkowy moment, w którym możemy wspólnie świętować trzy dekady naszej obecności na jednym z kluczowych rynków dla Volvo Trucks na świecie. Polska nieustannie udowadnia swoją strategiczną rolę w globalnej strukturze naszej firmy, a jej sukcesy są świadectwem ogromnego potencjału i zaangażowania naszych pracowników, klientów i partnerów biznesowych – podkreślił Roger Alm, Prezydent Volvo Trucks.

O historii firmy na polskim rynku opowiedziała Małgorzata Kulis, dyrektor zarządzająca Volvo Trucks Polska. Jej zdaniem 30 lat dynamicznego rozwoju Volvo Trucks Polska powiodło się dzięki klientom, partnerom biznesowym i pracownikom.

– Przed nami kolejne dekady wspólnego budowania zrównoważonego transportu, w oparciu o przyjazne środowisku, bezpieczne i doskonałe technologicznie ciężarówki z nowym Volvo FH Electric na czele – zaznaczyła.

Przypomniała, że historia Volvo Trucks w Polsce zaczęła się w 1994 roku, kiedy to Grupa Volvo podjęła strategiczną decyzję o otwarciu w Warszawie biura Volvo Trucks i VFS Usługi Finansowe.

– W tamtym czasie firmę tworzyło jedynie 16 pracowników w Volvo Trucks Polska oraz jeden specjalista w VFS Usługi Finansowe. Mimo skromnych początków, od pierwszego dnia, firma miała ambitne plany, skupiając się na budowaniu silnych fundamentów w oparciu o innowacje, jakość i bliskie relacje z klientami. Dziś, po 30 latach, Volvo Trucks i VFS Usługi Finansowe tworzy zespół ponad pół tysiąca wysoko wykwalifikowanych i zaangażowanych specjalistów – powiedziała Małgorzata Kulis. Dodała, że z biegiem lat firma zbudowała szeroką sieć autoryzowanych serwisów, która dostarcza nowoczesne pojazdy oraz kompleksowe rozwiązania dla branży transportowej.

Małgorzata Kulis zwróciła uwagę, że synonimem doskonałości reprezentowanej przez nią arki jest nowe Volvo FH Aero oraz bezemisyjne Volvo FH Electric o zasięgu 600 km, który do sprzedaży trafi w drugiej połowie 2025 roku.

– Natomiast wyrazem uznania dla naszych klientów i partnerów biznesowych oraz wszystkich naszych pracowników jest spektakularna Gala 30-lecia Volvo Trucks i VFS Usługi Finansowe w Polsce zorganizowana w majestatycznych murach Twierdzy Modlin – dodała.

Marcio Pedroso zwrócił uwagę, że przez trzy dekady rozwijała się również bogata oferta VFS, która była wsparciem dla polskich klientów we współpracy z Volvo Trucks i w realizowaniu ich aspiracji biznesowych.

Uroczystość była też okazją do rozmowy o przyszłości transportu, bez którego nie ma nowoczesnej gospodarki.

Jak zauważył Roger Alm, prezydent Volvo Trucks, branża transportowa odpowiada za ok. 7 proc. globalnych emisji CO2.

– W obliczu rosnącego zapotrzebowania na transport, spowodowanego wzrostem populacji, nasza firma stawia sobie za cel jednoczesne zaspokojenie tych potrzeb oraz redukcję emisji – powiedział.

Przypomniał, że Volvo Trucks zobowiązało się do osiągnięcia zerowej emisji netto do 2050 roku, co oznacza, że od 2040 roku będzie produkować wyłącznie pojazdy o zerowej emisji. Wynika to z faktu, że wymiana całej floty zajmuje ok. dekady.

– Już do 2030 roku Volvo Trucks planuje redukcję emisji CO2 o 40 proc., co jest pierwszym dużym krokiem na drodze do osiągnięcia tego celu – dodał.

Roger Alm zwrócił uwagę, że Volvo Trucks inwestuje w rozwój pojazdów elektrycznych z udziałem wynoszącym 44 proc. w Stanach Zjednoczonych i 56 proc. w Europie. Firma uruchomiła już seryjną produkcję ośmiu modeli elektrycznych ciężarówek i zainwestowała w fabrykę, produkującą baterie na dużą skalę w Szwecji oraz przejęła biznes baterii od firmy Proterra w Stanach Zjednoczonych.

– Do tej pory 3500 elektrycznych ciężarówek Volvo pokonało łącznie ponad 61 mln km, co odpowiada 1500 okrążeń Ziemi – dodał prezydent Alm.

Jak podkreśliła Małgorzata Kulis, strategia Volvo obejmuje rozwój trzech kluczowych technologii: elektrycznych pojazdów bateryjnych, pojazdów z ogniwami paliwowymi oraz silników spalinowych zasilanych paliwami odnawialnymi, takimi jak biodiesel czy HVO, czyli odnawialny olej napędowy.

Zwróciła uwagę, że Volvo ma świadomość, że nie ma jednego „srebrnego pocisku” i że różne regiony świata i różni klienci będą potrzebować różnych rozwiązań, w zależności od dostępności energii, kosztów infrastruktury ładowania oraz lokalnych uwarunkowań.

– Przykładem już wdrażanej technologii jest nowy model Volvo VNL, który redukuje zużycie paliwa o 10 proc., a bestseller Volvo FH, który w ciągu ostatnich pięciu lat zmniejszył to zużycie o 20 proc., co przekłada się na 9 milionów ton mniej wyemitowanego CO2 przez nasze ciężarówki w porównaniu z rokiem 2019 – podała.

Według dyrektor zarządzającej Volvo Trucks Polska, przyszłość zaczęła się dziś, a pozytywne zmiany, jakie ona przyniesie, przełożą się nie tylko na gospodarkę i środowisko, ale również na zdrowie i jakość życia ludzi.

Źródło informacji: PAP MediaRoom