LinkedIn YouTube Facebook
Szukaj

Newsletter

Proszę czekać.

Dziękujemy za zgłoszenie!

Wstecz
Artykuły

„Pierwsze osiągnięcie sztucznej inteligencji było oszustwem” – prof. Ryszard Tadeusiewicz

O sztucznej inteligencji mówi się bardzo dużo w różnych kontekstach. Nie ulega wątpliwości, że to obecnie wiodący obszar rozwoju techniki oraz jej zastosowań. Patrząc na obecny poziom rozwiązań oferowanych przez sztuczną inteligencję możemy zadać pytanie:

– A jak to się wszystko zaczęło?

I odpowiedź jest zaskakująca:

– Zaczęło się od oszustwa!

Pierwszym szeroko znanym i żywo komentowanym przez współczesnych był mechanizm nazwany „szachowy Turek” (Schachtürke), który rzekomo przejawiał inteligentne zachowanie grając z ludźmi w szachy – i często wygrywając! Maszyna ta zaprezentowana została w 1770 roku na wiedeńskim dworze cesarskim przez konstruktora, którym był Węgier, Wolfgang von Kempelen.

Autorstwa Joseph Racknitz – Humboldt University Library. Źródło: Wikipedia

Maszyna składała się z dużego biurka na którym znajdowała się szachownica. Biurko to miało spore rozmiary zapisane dokładnie przez dziennikarza Toma Standage’a: długość trzy i pół stopy, głębokość dwie stopy i wysokość dwie i pól stopy. Na blacie biurka była wbudowana szachownica o rozmiarach 18 x 18 cali (460 mm), a na niej komplet wykonanych z kości słoniowej figur szachowych – białych i czerwonych. W przedniej ścianie biurka było troje drzwiczek, które można było otwierać, żeby zajrzeć do środka.

Za owym biurkiem znajdowała się mechaniczna figura człowieka w stroju, który określano jako „tradycyjne turecki”. W lewej ręce mechaniczny „Turek” trzymał długą fajkę osmańską, natomiast prawą przestawiał figury na szachownicy rozgrywając partię z człowiekiem.

Autorstwa Joseph Racknitz – Humboldt University Library. Źródło: Wikipedia

Chętnych do rozgrywek było wielu, bo „Turek” budził wielkie zainteresowanie, między innymi z tym rzekomo inteligentnym robotem zmagali się Napoleon Bonaparte i Benjamin Franklin.

Działanie „Turka” było oszustwem. Wewnątrz szafki był ukryty mistrz szachowy, który za pomocą opadających spod przesuwanych figur szachowych magnesów obserwował przebieg rozgrywki, a za pomocą specjalnego pantografu mógł poruszać ręką „Turka” wykonującego swoje ruchy na szachownicy. „Turek” mógł także potrząsać głową gdy gracz (człowiek) wykonał ruch niedozwolony w szachach.

Oczywiście publiczność podejrzewała (słusznie!) że za tym wszystkim ukryty jest gdzieś żywy szachista – człowiek. Jednak mimo otwierania drzwiczek szafki i pokazywania publiczności jej zawartości z dużą liczbą kół zębatych, które miały uwiarygodnić mechaniczny charakter „Turka” – szachisty ukrytego we wnętrzu nie można było zobaczyć, ponieważ miał on do dyspozycji przesuwne siedzenie i mógł się ukrywać przed obserwacją przemieszczając się do tej części wnętrza, która nie była w danej chwili obserwowana.

Autorstwa Joseph Racknitz – Humboldt University Library. Źródło: Wikipedia

Działanie „Turka” zachwycało ludzi, ale sam Kempelen nie był zadowolony z jego popularności. Wykonał i zaprezentował „Turka” bo chciał umocnić swoją pozycją na dworze cesarskim, gdzie był ceniony za liczne prace techniczne – budował mosty, stworzył system fontann w pałacu Schönbrunn w Wiedniu, prowadził prace nad silnikami parowymi i maszynami odtwarzającymi ludzką mowę.

Cesarz austriacki Józef II domagał się jednak, by Kempelen w 1781 roku pokazał w Wiedniu swego „Turka” wizytującemu Austrię rosyjskiemu wielkiemu księciu Pawłowi, a zachwycony książę Paweł (późniejszy car Paweł I) prosił, żeby Kempelen wraz „Turkiem” towarzyszył mu w tournée po Europie.

O późniejszych dziejach „Turka” można przeczytać w dość obszernej literaturze na jego temat, ale nie posuwa to naprzód wiedzy o historii sztucznej inteligencji, więc nie będzie tu streszczane. W każdym razie pamiętajmy, że historia inteligentnych maszyn zaczęła się od czego? Od oszustwa!

Prof. dr hab. inż. Ryszard Tadeusiewicz, trzykrotny rektor AGH, członek Polskiej Akademii Nauk, przewodniczący Komitetu Sterującego programu strategicznego "Zaawansowane technologie informacyjne, telekomunikacyjne i mechatroniczne" - INFOSTRATEG. Doktor Honoris Causa Politechniki Wrocławskiej, Częstochowskiej, Śląskiej, Łódzkiej, Lubelskiej, Uniwersytetu Zielonogórskiego, Technologiczno-Przyrodniczego w Bydgoszczy i Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Specjalność naukowa: systemy wizyjne robotów przemysłowych, systemy sensoryczne, sieci neuronowe, biocybernetyka.