Bo La pochodzi z Danii. Od półtora roku jest prezesem KOKI w Europie i w Polsce. Zajmuje się zarządzaniem, koordynacją produkcji oraz działem jakości. Do jego obowiązków należy również dbanie o realizowanie zamówień oraz dobre kontakty z klientami.
W 2022 roku produkcja firmy KOKI została przeniesiona z Danii do miejscowości Lućmierz-Las na północ od Łodzi. Obecnie zakład, wytwarzający pasty i kleje do montażu SMT oraz druty do lutowania i topniki, zatrudnia 26 osób.

Bo La, prezes KOKI Europe w Polsce

— Nasze produkty przeznaczone są do różnych gałęzi przemysłu, przede wszystkim dla branży automotive — powiedział prezes Bo La podczas naszej rozmowy na konferencji PB Technik Meets Friends. — Rynek produktów chemicznych dla elektroniki jest trudny, a konkurencja duża. Mogę tu jednak spokojnie powiedzieć, że wyróżnia nas wysoka jakość, na której się skupiamy. Regularnie pytamy klientów o to, jak sprawdzają się nasze produkty i otrzymujemy pozytywne opinie. Z warszawską firmą PB Technik rozpoczęliśmy współpracę 25 lat temu, kładąc fundament naszej działalności w Polsce. W tamtym czasie marka KOKI nie była znana na polskim rynku. Jednakże, dzięki bliskiej współpracy z firmami Semicon i PB Technik, osiągnęliśmy wzrost wraz z rozwijającym się polskim przemysłem elektronicznym. Warto przy tej okazji powiedzieć, że nie tylko odwiedzamy razem klientów, aby przekonać ich do używania naszych produktów. Najważniejsze w naszej kooperacji jest wspólne rozwiązywanie problemów, które mogą pojawić się podczas procesu produkcji płytek PCBA oraz wsparcie techniczne. PB Technik obsługuje połowę polskiego rynku dostarczając pastę lutowniczą KOKI jako nasz długoletni partner. Cieszę się, że promuje naszą chemię na łamach polskich branżowych portali informacyjnych, na które zaglądają producenci EMS. Chciałbym tutaj podziękować firmie PB Technik i jej silnemu zespołowi za zaufanie, partnerstwo i wsparcie. 

Według prezesa Bo La, polski rynek rośnie szybko, a gospodarka dynamicznie się rozwija.

— Polska jest bardzo atrakcyjna dla firm zagranicznych, nie tylko ze względu na poziom zarobków, ale również  kwalifikacje i wysoki poziom wykształcenia. Również wśród naszych pracowników widzimy konkurencyjność w stosunku do innych krajów. Powstaje tu wiele nowych inwestycji i wierzę, że może nie w najbliższych 5, ale w ciągu 10 lub 20 lat, Polska stanie się główną siłą napędową europejskiej gospodarki w Centralnej Europie — dodał z przekonaniem prezes KOKI.

Prezes Bo La przy stoisku firmy KOKI na konferencji PB Technik Meets Friends w Warszawie

Zdjęcia: autorka